Jak dla mnie Leo albo ich przekona, że będzie za niego duży okup (zyska czas), albo ucieknie, albo my go odbijemy. Sami go nie wypuszczą, lepiej profilaktycznie zabić i wywalić do rynsztoku. I to w normalnej sytuacji, a jeśli to oni rzeczywiście mają coś wspólnego z zamachem w garnizonie oraz krasnolud już wzbudził ich zaniepokojenie to czy Leo wygada się, czy będzie milczał to mu gardło poderżną. Od tak dla zachowania bezpieczeństwa.
Obym się mylił.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |