Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-04-2017, 11:14   #6
Szkuner
 
Szkuner's Avatar
 
Reputacja: 1 Szkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputację
Macał nieufnym wzrokiem siedzącą obok Zahiję, niebezpieczną według niego postać. Wiecie czego nie mógł przetrawić Mumamba? Parających się magią i bab w zbrojnej eskorcie! Czujne oko niemłodego weterana licznych najemnych wojaży od tej pory miało nie opaść dopóty, dopóki w pobliżu znajdował się upatrzony przez niego 'wróg'. Czarny mistrz władania szablą i jego liczne paranoje.
- Mumamba, najemne ostrze. - zagrzmiał ciężkim głosem. Rozsiadłszy się wygodnie na zydelku, poprawił czapę ubarwioną ptasim piórem i oparł się o zimną ścianę, eksponując swój muskularny, okryty niezliczonymi bliznami tors - Biały żołnierz mówi dobre. Pięć za pracę jest cyk cyk. Trzy mało warte, wtedy nie użyczy ja swojego miecza.
Mimo tego, że wojownik przemierzył już większość znanego świata, języki nie były jego najmocniejszą stroną. Wychodził jednak Mumamba z takiego założenia, że w jego fachu liczy się siła w ramieniu i zwinność w nogach, nie zaś zbędna sztuka machania jęzorem.
Obsmarował jeszcze jednakim, niecierpiącym słabości spojrzeniem pozostałych, oceniając ich doświadczonym okiem najmity. Dwie dziewki, gówniarz, opijus i milczący, skośnooki Gmanagh. Kompania marzeń.
 

Ostatnio edytowane przez Szkuner : 20-04-2017 o 11:27.
Szkuner jest offline