Czas bardzo miło upływał, przy winie, przy piwie, w doborowym towarzystwie. Zrobiło się ciemno i dzwony zaczęły bić już północ...
***
Ciemna sylwetka podeszła do łożka i dało się słyszeć tylko ciche westchnienie. Sylwetka opuściła pokój i zniknęła w mroku nocy... Nikt nawet tego nie zauważył, ale konsekwencje dosięgną nawet tych niczego nie spodziewających się
__________________ There is a Beast that lurks behind the mask every being wears. We are the Beast... |