Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-05-2005, 15:20   #124
diabolique
 
diabolique's Avatar
 
Reputacja: 1 diabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwu
Meph

Zapraszam...Panie przodem. Nerwowo zaczynam szukać paczki papierosów, jednak dochodze do wnoisku ze nie ma juz zadnego papierosa... Wkońcu kłade prawą dłoń na ramienu Ash i wchodzimy. Ash to od Ashley ? pytam cicho... długo juz tak biegasz sama po mieście?... wiec pobiegaj jeszcze pare minut sama. mówie stanowczym głosem nielubiącym sprzeciwu. Rozglądam sie po hallu, obserwuje czy w środku są kamery, ochroniarze... Jesli jest jakaś ulotka w stojaku reklamowym biore i przeglądam wchodząc do środka starajac się zgubić Ashley.
 
__________________
eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS
old desingn(tm)'s man
diabolique jest offline