- Chowam się za moją kobietą? - pytam zdziwiony. - Musa przede wszystkim nie jest moją kobietą, jest po prostu cudowną kobietą.
Kiedy się nią zasłoniłem? Moim ciałem ją w walce zasłaniałem! Cholera, możliwe, że głupi jestem, ale nie rozumiem o co tej pancernej babie chodzi...