24-04-2017, 08:19
|
#117 |
| - Kupiec ucieka! - Krzyknął do kompanów na dole Makhar, po czym zbliżył się do sługi ze sztyletem w ręku i morderczym spojrzeniem.
Miał nadzieję, że ten wystraszony sługa ucieknie, wtedy miał zamiar poderznąć gardło Brythuńskiej dziewce i ścigac Thedipedesa, jeżeli ten głupi starzec będzie się stawiał planował sparaliżować go tym samym przysparzającym cierpienie zaklęciem, którym powalił wcześniej kupca.
|
| |