Kobieta mówi - Ach, jacy panowie jesteście przemili. Szkoda że nie znałam was wcześniej. - Po chwili patrzy Feliksa, i odpowiada mu, dając do ręki dwa bandaże - Proszę, o to bandaże. Mogłabym poznać wasze imiona? - pochwili dodaje - Możemy jechać, lecz jedna osoba będzie musiała pełnić wartę na koniu, i ktoś musi prowadzić. Ja będe siedziała w karecie, zgadzacie się panowie? |