Michael nie dostał żadnej wiadomości. A nawet jak tak to i tak nie odsłucha/ nie przeczyta
Michael do Wampirów ma też uprzedzenie. Przynajmniej do szefa za tą panienkę, którą zabili.
Co do elfów to nie ma zdania i o dzieciach nic nie wie.
Jak Bil lub Oli dadzą znać co i jak to się zobaczy. Swordich wolałby jednak ograniczyć akcje do minimum. Paradox go zżera. A bez magii to nie wspomoże zbytnio.
Niby wszyscy Michaela mają w d... i pewnie każą mu iść bo jeden mag wte czy wewte co za różnica.
Ps. Ja póki nikt nie napisze, że daje znać Michaelowi co i jak w tel nie mam co pisać.