20-04-2017, 01:00 | #6061 |
Reputacja: 1 | Też zamierzał jutro siąść w końcu. W każdym razie jakbym nie zdążył deklaruję że asekuruję ich (naszych) i szczelam do Podmieńców jak się trafią i będą chcieli skrzywdzić nas. |
25-04-2017, 23:16 | #6062 |
Reputacja: 1 | A po kiego groma mamy pomagać elficy ? Nie jest członkinią Rady ani nie mamy rozkazów żeby jej pomagać :P Bill nie ma jak się włączyć do dyskusji ale jak dla mnie niech mściwa samica psa i dzieciobójczyni radzi sobie sama. |
26-04-2017, 00:08 | #6063 |
Reputacja: 1 | Po pierwsze, nie powiedziałem że będziemy, powiedziałem że może za tyle możemy być Po drugie, nie wiemy nic o rytuale z ofiarami z dzieci A po trzecie, jak wyjdziemy ze stadionu, i jak się oddalimy dopiero wtedy Oliver spyta się reszty czy jedziemy, nie jesteśmy zobligowani jej pomagać, ale to może nam pomóc. No i Oliver zasadniczo jak najbardziej jest za zjednoczeniem nie ludzi (poza wampirami) a Podmieńce to też nie ludzie, i dla tego nie wie co zrobić, posłuchać się niemego rozkazu Adriana czy posłuchać się sumienia |
26-04-2017, 10:46 | #6064 |
Reputacja: 1 | Michael nie dostał żadnej wiadomości. A nawet jak tak to i tak nie odsłucha/ nie przeczyta Michael do Wampirów ma też uprzedzenie. Przynajmniej do szefa za tą panienkę, którą zabili. Co do elfów to nie ma zdania i o dzieciach nic nie wie. Jak Bil lub Oli dadzą znać co i jak to się zobaczy. Swordich wolałby jednak ograniczyć akcje do minimum. Paradox go zżera. A bez magii to nie wspomoże zbytnio. Niby wszyscy Michaela mają w d... i pewnie każą mu iść bo jeden mag wte czy wewte co za różnica. Ps. Ja póki nikt nie napisze, że daje znać Michaelowi co i jak w tel nie mam co pisać. Ostatnio edytowane przez Hakon : 26-04-2017 o 14:19. |
27-04-2017, 02:39 | #6065 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Bill akurat się przejmuje losem Swordfisha bo dzięki niemu ma dach nad głową i możliwość zdobycia zawodu do tego polubił maga tyle że nie wie że coś się z nim dzieje :P | |
27-04-2017, 02:46 | #6066 |
Reputacja: 1 | Ja dam znać dopiero jak oddalimy się od stadionu. Wcześniej nie ma sensu się nad tym zastanawiać i głowę sobie tym zawracać. Dojdę bez przeszkód do Swordicha? Bo nie wiem jak dalej po rozłączeniu rozmowy z Kingstone. |
27-04-2017, 04:29 | #6067 |
Reputacja: 1 | Dzisiaj w ciągu dnia spróbuje coś wrzucić ale nie będzie to nic ważnego bo też raczej zrezygnuje z gonienia elfów. Pewnie postawienie Ragnara do pionu i próba ustalenia z resztą co się dzieje |
27-04-2017, 14:26 | #6068 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
28-04-2017, 16:47 | #6069 |
Reputacja: 1 | Wybywam na weekend, będę w środę wieczorem dopiero. |
28-04-2017, 16:50 | #6070 |
Reputacja: 1 | Spoko. Ja jak znajdę czas to może dam posta klimatycznego bo raczej wiele ważnych spraw w nim nie poruszę |