Uwazam ze postapilem slusznie. Wszak wyszlo z akcji ze Seer byla w nim zakochana. Intuicja mnie zawiodla, pewnie dlatego ze nie jestem kobieta.
W sumie nie przeszkadza mi takie zakonczenie. Pasuje do historii, dobrze by sie prezentowalo w kadrze. Mysle jednak ze Irlandka mogla by miec inne zdanie w tej sprawie.
Pewnie sie jeszcze spotkamy.