Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-05-2017, 21:34   #221
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Skoro Luna nie miała pomysłów, to co mieli dopiero powiedzieć panowie? Stali jak słupy soli, pełnię inicjatywy oddając dziewczynom. Cóż, można i tak podążać przez życie, o ile ostatecznie coś nie skonsumuje niezdecydowanych zanim podejmą jakieś kroki.

Wyrocznia skupiła się i przez moment spróbowała wytrwać w bezruchu. W jej przypadku było to zajęcie wyjątkowo trudne i wymagające koncentracji, lecz jakimś cudem udało się to. Podekscytowana tym faktem prawie zapomniała, po co tak się skupia. Dopóki nie poczuła, że z dołu ciągnie zimnem. Trudno było wyczuć jakieś powiewy, kiedy marzł tyłek. Jakieś inne powiewy w każdym razie. Od ścian nie wiało, gdyby za ich iluzją kryło się coś otwartego, to na pewno by już o tym wiedzieli.

Girlaen zaczęła macać fontannę, na początku dochodząc do tych samych wniosków co Luna, kiedy ta szukała miejsca do przywiązania liny. Pod palcami fontanna była tak samo zniszczona, jak reszta tego pomieszczenia. Sięgnęła dalej, macając także zrujnowaną posadzkę. Aż nagle jej dłoń osunęła się. Zakładając, że jest tam dziura, sięgnęła głębiej i okazało się, że nieco poniżej znów dotknęła posadzki. Podążając dalej, uznała, że wnętrze fontanny to tak naprawdę kręcone schody.

Wyglądało na to, że mogą iść jedynie wstecz lub w dół. W ten lub inny sposób.

 
Sekal jest offline