Ryo pogaduchy z Yutealem
Z relacji dowiedziałaś się, że w głębi piramidy są wrota, których Imupameazz, jak twierdzi, nigdy nie ośmieliła się przekroczyć, bowiem wyczuwa za nimi obecność mrocznych mocy. Uważa jednak, że tam może się kryć wiedza i skarby cywilizacji, która zbudowała tę piramidę a potem przeminęła.
Co do Liski, to Yuteal nie tyle zapomniał, że było już ustalone, że coś ją łączy z tym miejscem, co raczej sugeruje ponowne badanie z nadzieją na odkrycie czegoś więcej. Nie naciska w każdym razie, bo zdaje sobie sprawę, że to ryzykowne.
Odnośnie Serla, Yuteal nie tylko chce usłyszeć, "co" on powie, ale również a może nawet bardziej "jak". Chodzi właśnie o wybadanie na ile jeszcze można na niego liczyć. Pamiętaj, że ani ty, ani kupiec nie byliście na dole i sytuację znacie z drugiej ręki. Wedle relacji Serlo wygląda, owszem, na zauroczonego, ale z Yutealem nadal wiąże go umowa, z której wywiązania się kupiec ma prawo oczekiwać.
- Liny biorę tyle, żeby się nie przeciążyć. Nie spodziewam się, żeby była tam jakoś szczególnie potrzebna - odparł Yuteal. - Na dół zabieramy połowę załogi, tak będzie najlepiej. Aczkolwiek raczej nie wszyscy wejdą do piramidy: niektórzy zostaną na zewnątrz, by krzewić wiedzę wśród małpoludów i dbać o nawiązanie jak najprzyjaźniejszych stosunków. Całkiem możliwe, że te małpoludy mają coś więcej do zaoferowania, co może się przełożyć na zysk, tylko musimy to odkryć. A co do kradzieży statku: na pokładzie zostaje Wąż. Jestem jej całkowicie pewny, będzie czekać.
Ryo wposażenie
Z wymienionych rzeczy znajdujesz wszystko, poza stalowymi linami i kijem metalowym (jakiś metrowy pręt się znalazł, ale nie wiem, czy o to chodziło). Z twoją siłą noszenie tego (o ile pobrałaś rozsądne ilości), nie będzie problemem, tylko tyle że to wszystko może nieco krępować ruchy.