Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-05-2017, 02:12   #73
Alaron Elessedil
 
Alaron Elessedil's Avatar
 
Reputacja: 1 Alaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputację
Drew Karpyshyn - Mass Effect: Odwet

17/12


Cytat:
Mam przyjemność przedstawić ostatnią, kwietniową książkę, jaką jest "Mass Effect: Odwet". Jest to pewne, iż się powtórzę, ale Drew Karpyshyn definitywnie trzyma poziom i nie odstaje od niego nawet na milimetr.

Jest to ostatnia część z Trylogii Kalhlee Sanders. Nie znajdziecie nigdzie tej nazwy, ponieważ jest nieoficjalna. Właśnie ją wymyśliłem. Uważam, że bardzo pasuje.
Kolejny raz w rolę "najgłówmniejszego" bohatera wciela się właśnie ta kobieta i tak jak w "Objawieniu", nie zirytowała mnie ani razu. Oczywiście prócz niej pojawiają się inne postacie takie jak... (werble) David Anderson. Siły Przymierza wracają.

Sama akcja książki dzieje się przed wydarzeniami z Mass Effect 3. Mogę zatem przedstawić chronologiczną kolejność książek i gier:
  1. Mass Effect: Objawienie
  2. Mass Effect
  3. Mass Effect: Podniesienie
  4. Mass Effect 2
  5. Mass Effect: Odwet
  6. Mass Effect 3
Czy polecałbym zdobywać dane w tej kolejności? Nie jestem pewien. Być może jestem przeczulony z powodu wiedzy, jaką miałem po przejściu gier i nawiązania, jakie występują nie są tak widoczne, jak mi się wydają. Jest to całkiem prawdopodobne zważywszy na to, iż Karpyshyn wyraźnie starał się nie zdradzać czytelnikom tego, co ma się wydarzyć w historii komandora Sheparda.

Mimo wszystko polecałbym jednak kolejność:
  1. Mass Effect
  2. Mass Effect: Objawienie
  3. Mass Effect 2
  4. Mass Effect: Podniesienie
  5. Mass Effect 3
  6. Mass Effect: Odwet
Jest to jednak hołdowanie myśli: "Strzeżonego Pan Bóg strzeże".

Pisanie czegokolwiek więcej o fabule będzie powtarzaniem się. Szybko poszło, strony zlatywały, niemal ciągle się coś dzieje, kilka nowych faktów z uniwersum, fanom się pewnie spodoba, dla reszty będzie przynajmniej ok i tak dalej.
Oceniając te trzy książki mam wrażenie jakbym opisywał jedną, lecz podzieloną na trzy księgi.

No i przejdźmy do podsumowania. Dokładnie tak samo jak poprzednio. Nic mi nie urwało, ale odczucia mam zdecydowanie pozytywne.
 
__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.

Ostatnio edytowane przez Alaron Elessedil : 04-05-2017 o 02:17.
Alaron Elessedil jest offline