Cytat:
Wazne: Lazerhawks zostali przez Rathbone oszukani. Kontrakt wspominal atak na EP i "czlonkow lokalnej mafii". Nie bylo w nim slowa o walce z innymi kolegami z Bractwa Najemnikow.
|
- Nom. Wystawiła sucz nas wszystkich i posprzątała. Oni pewnie szli na partyzantów i innych tubylców. Nas, Jaguarów było dość mało przy partyzantach i "na końcu tłumu" (chyba) patrząc od strony dyskotekwoców. A potem się wymieszało.
- Hmm... W sumie jak jakoś zwerbowała Volgów a ci byli przy szefowej partyzantów to i tak wszystko wiedziała i namiar i w ogóle.
- No wyrolowała nas ale nie ma co płakać. Trzeba odbić tą walizkę. Jak Valkiria podlecieć może to niech nas z Chimerę i resztą szpeja zdesanci. Tylko właśnie teraz trzeba pomyśleć nad detalami. Ale czasu dość wąsko chyba. Resztę z Machenko no trzeba by jakoś wyjaśniać i odkręcać potem, teraz to ta walizka w tej wiosce. I to dobrze by było być tam zanim się zacznie nalot. Tak mi się przynajmniej wydaje tak na świeżo.
- Hmm... No to jeszcze teraz jak znaleźć samą walizkę w tej wiosce
One mają jakieś namierniki czy co? Albo jakiś dokładniejszy namiar jest?