Dobre pytanie, ale to nie zmienia faktu, że kobiecie nie wierzę. Yutowi powinna się w głowie zapalić lampka, że władczyni nie przekazała nam klucza ani nie pokazała, jak z niego skorzystać (może liczyła na to, że wszyscy do piramidy polecimy jak kaczki do chleba), a czuję się tak, jakby w Yuteala trafił szatański urok i ja musiała przez to przejąć obowiązki szefa (choć deklarowałam, że już więcej nie będę pchać się na tę posadę! ech, znów muszę złamać obietnicę.).
- Byłoby dobrym pomysłem, gdybyś nas pouczyła w jaki sposób skorzystać z tego klucza - proponuję władczyni, ale nie przyznaję przy tym, że wpadłam na inny diabelski pomysł. A pomysł był taki, by... porwać władczynię ze sobą do piramidy. I tak miałam zamiar uczynić w razie, gdyby szefowa małp chciała się wymigać od tej propozycji.
__________________ Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't. Na emeryturze od grania.
Ostatnio edytowane przez Ryo : 07-05-2017 o 16:37.
|