Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-05-2017, 20:41   #92
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Przez drogę do działki Śmietankowego Szamana Igor rozmyślał. Nie o Witkowskim, czy Strixie. Co to to nie... w końcu to już była przeszłość, a na przeszłość nie było co marnować energii. No, chyba, żeby wyciągać wnioski, lekcje i nauczki, ale teraz nie miało to znaczenia... Myślał bowiem o Traczu i powoli klarował mu się Plan. Plan przez duże "P" i jeśli wszystko pójdzie po jego myśli to ten biznesmen będzie jadł mu z ręki. Jeśli wszystko pójdzie po jego myśli oczywiście, a nawet jeśli nie, to przynajmniej powinno mu się udać odwieść go od zalewania rowów betonem...

Tak czy inaczej jego świat wewnętrznych knowań i spisków został odłożony na dalszy plan kiedy zobaczył destylarnię Śmietankowego Szamana. Była zaawansowana i widocznie stara. Nie zdziwiłby się gdyby datowała jeszcze do czasów Wielkiej Okupacji. Nie był specjalistą od historii, ale znał się na magii i jak nic konstrukcja była machą kogoś utalentowanego i co ważne obeznanego z prawami techniki. Problem jednak był jeden... mało który Thyrsus przed przebudzeniem był człowiekiem maszyn. W sumie to nie znał takiego przypadku.

- To naprawdę imponująca maszyneria Szamanie... - mruknął w zadumie mag - ...wiesz może kto był pierwotnym konstruktorem tego Cudu? Z chęcią bym go poznał.

Tak, zgadza się, Igor nie wierzył w to, że konstrukcja która rysowała się jak żywa przed jego oczami była dziełem Śmietankowego. Jakimś cudem musiał on wejść w jej posiadanie. Co do zasłony był, choć powątpiewał, w stanie uwierzyć w zdolności wilkołaka w tej materii, ale bądźmy z sobą szczery... to był wilkołak... czyli istota pożyteczna, użyteczna... ale podrzędna magom jego Ścieżki.
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline