- Ty Ryo lepiej zostań tu, bo jeszcze skopiesz na śmierć od razu to piździelestwo, a może przydać się potorturować troszkę. - zauważam relozutnie. - Cho We złapiemy tego chrabola. Nie lubie jak mi co szura za plecami. - mówię idąc w stronę tego korytarza. - Tam pierdolić się będziemy z wydumanym skradaniem... Jak to maszyna, to pewnie głucha. A jak nie głucha maszyna, to jak nas posłyszy to przestanie szorować, nie? Przynajmniej już drapać nie będzie w pizdu. - wzdrygam się skwaszony od tego nieprzyjemnego dźwięku.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |