Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-05-2017, 01:25   #237
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
Axim cofnął się o pół kroku, szybkim spojrzeniem oceniając bieżący stan sytuacji. Orcza skóra stawiała opór i nawet mocny zamach nie pozbawił go życia na miejscu. Ręka najemnika, choć w większości uzdrowiona, nadal miała lekki niedowład.

Kiedy już zbierał się do następnego ciosu, kątem oka spojrzał w dół na plac. Zobaczył tam upadającą Sybill, a później Balkazara. Pokonali kozę oraz świniaka, jednak sami zostali nieźle poturbowani. Jarnar w jednej chwili poczuł się winny. To przez niego. Biegli mu na pomoc, jednak nie mogli pomóc samym sobie. Jak mógł do tego dopuścić.

- Zginiesz w końcu?! - warknął na całe gardło i pochwycił wszystkie swoje siły, jakie jeszcze mu zostały, by wykonać kolejny cios.
Sybill go potrzebowała.
Ruch: Potężny Atak w tego samego przeciwnika.
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline