Gdy reszta zabrała się za odprawianie czarów, co dla Henrego wyglądało tak że Gwen skaleczyła się w rękę i zaczęła się dziwnie kręcić w kółko. Henry zapewne gdyby nie cała sytuacja to widok kręcącej się Gwen wywołał by u niego napad śmiechu, teraz tylko zaciskał z całych sił pieści licząc że ten cały koszmar wreszcie się skończy i wreszcie będą bezpieczni. Przy okazji Henry postanowił przypilnować wejścia do samej piwnicy - lepiej żeby coś nagle nie wypełzło i ich niespodziewanie zaatakował.
__________________ ''Zima to nieprzyjemny czas dla jeży, dlatego idziemy spać'' |