Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-05-2017, 18:03   #241
Avitto
Dział Fantasy
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Krasnoludem wstrząsał każdy kolejny kadr podczas obracania głową dookoła. Wojna przysporzyła kapłanom wiele pracy przy uzdrawianiu rannych i pokrzepianiu serc pozbawionych dobytku. Zmieniła też znacząco priorytety i nawet chowanie zmarłych zdawało się być niewielkim zmartwieniem w porównaniu z grasującymi w cieniach wysokich ścian nieumarłymi.

- To nie pomoże - odpowiedział Olaf ujmując obejmującą go dłoń. Była ciepła i delikatniejsza od jego własnej. - Wiele trzeba uczynić, by w tym domu znów zamieszkał bóg. Najchętniej od razu zacząłbym porządki, he he - zaśmiał się sam z siebie. Śmiech nagle się urwał. Głowa kapłana, pozbawiona diademu i odcięta od ciała spoczywała bluźnierczo w ceremonialnym kielichu.
- Musimy zabrać kyliks. Planowałem zrobić polowy szpital, ale nie ma warunków. Cofnij się proszę do drzwi i zamknij je, powinny zawrzeć sie na stałe. Jeśli spotkasz kogoś z naszych to weź go ze sobą do środka, na ulicy nie jest bezpiecznie.
Krasnoludka odstąpiła od kapłana i ze zmieszaną miną podążyła korytarzami zgodnie z jego poleceniem. Gdy dostrzegła stojącego za drzwiami Grzmota syknęła na niego.
- Tutaj. Właź i zamknij za sobą. I cicho. No chodź!

Tymczasem Olaf kuśtykając powoli przemieścił się do wcześniejszego pomieszczenia i otworzył drzwi po prawej stronie. Bez większej nadziei postanowił przeszukać każdą klitkę w tym gmachu w poszukiwaniu księgozbioru.

Akcje:
1 - ruch na zachód
2 - otwarcie drzwi
3 - ruch na północ
4 - przeszukiwanie pomieszczenia

 
Avitto jest offline