Dla Przesłuchującego sytuacja była... UPOKARZAJĄCA!
Dopiero po zdarzeniu odpowiednie elementy powskakiwały we właściwe miejsca w układance. Eugenika, najmocniejsi żołnierze... Przypomniał sobie, że nie tylko Rekongregacja zaczęła gwałtownie rekrutować z Volgu wojowników. A nawet jeżeli nie to Istvanianie mogli poprzejmować zasoby operacyjne swoich towarzyszy ze stronnictwa radykalnego bez ich wiedzy.
Gdyby tylko w porę zareagował... gdyby zajrzał w myśli tamtych.
No nic. Fakt, że prawie wszyscy przeżyli był znakiem, że Imperator wybaczył ten błąd. Ale z z Łaską Imperatora było tak, że aby ją zachować trzeba się na błędzie nauczyć. Nauczyć i go nie powtórzyć. - Możemy się spodziewać wszystkich z nich. Ta przesyłka to priorytet i trzeba ją zgarnąć za wszelką cenę lawirując pomiędzy walczącymi. Nóż wbity w plecy mocno nas zranił... Lezera i Eresa śmiertelnie. Ale nadal żyjemy i jesteśmy w stanie walczyć. A to będzie świetna okazja do zemsty. - wycedził na koniec - W jakimkolwiek stanie bym nie był, idę tam.
Nie skupiał się na tym, że partyzantce ucięto łeb, a ich kontakty praktycznie z nimi zostały zerwane. Trzeba było szukać... możliwości.
- Co do nadziei pokładanych w EP. Możemy obrócić sytuację o 180 stopni. Zabiliśmy Eguzkine i Legrand - El Kang będzie z pewnością zadowolony z tej informacji. Lazerhawks łatwo będzie popchnąć na drogę zemsty za posłanie ich w paradę innym członkom Bractwa. - przedstawił swoje sugestie. |