Oki, skoro się ludzie wypowiadają to i ja, jako gracz, się wypowiem.
Dla mnie ta kłótnia o to kto wrzuca jest bez sensu i dziecinna, a także niepoważna. Jest termin w piątek-do tego czasu ustala się kto co daje. Piatek wieczór, nie sobota wieczór. Jak nie ma odzewu, to wrzuca ten kto akurat jest i ma możliwość, bo lepiej żeby to było w sesji niż na docu. To i tak ukłon mg w naszą stronę, że pozwala wrzucać w sobotę i nie ma o to pretensji. Nie prowadzi tylko jednej sesji, ale kilka i dodatkowo warsztaty neuro, więc żeby to ogarnąć musi się trzymać grafiku, inaczej się terminy posypią.
Buka, nie trzeba kogoś wyzywać żeby być nieprzyjemnym w odbiorze. Chodzi o prentesnjonalny ton i uszypliwość-szukanie awantur na siłę. O to się rozbija.
Chcesz coś wrzucić to rób to w piątek terminowo i nie będzie problemu. Albo wcześniej się umów kto co wrzuca, ale nie na ostatnią chwilę. U nas to działa-grupa Brown&Black wie co każdy i w jakiej kolejności ma dać. Ustalenie tego zajmuje 5minut, naprawdę.
Dla mnie nie jest istotne kto wrzuca, ale co jest wrzucone-czyli wspólna praca. Skupiam się na tym, żeby moja część była ok.
Jeśli chodzi o zaglądanie na doca... trzeba to robić regularnie, żeby nie stopować reszty. Ja się umówiłam że jak nie mogę w jakimś tygodniu pisać to Diaz idzie na autopilota.
I każdy z nas ma swój real i swoje problemy, ale gramy razem.
__________________ A God Damn Rat Pack Mam złe wieści. Świat się nigdy nie skończy... |