Już nie raz wrzucaliśmy posty w sobotę. Kończyliśmy odgrywanie w docu w piątek, zgodnie z terminem danym przez MG, ALE nie zawsze przerzucaliśmy całość w owy piątek, było już kilka razy, iż nastąpiło to w sobotę.
MG czyta na bierząco doca, i mimo, iż nie wszystko wyląduje na forum co do minuty/wyznaczonego terminu, nie wstrzymuje to go przed pisaniem postu, więc te argumenty są z tyłka wyjęte.
Sam MG chce by weekend był dla niego i weekend jest dla niego, posta z kolei daje on w sobotnią noc o wyjątkowo pogańskich godzinach, jak choćby o 3,4 czasem i w samą niedzielę rano.
Ogólnie więc owszem, kończymy w piątek, ale nie zawsze w piątek przerzucamy. A ja się minęłam z Leminkainenem o 2h, o 2h odnośnie 5 dni jego nieobecności, juhu... zamiast więc mi dogadywać odnośnie bolącej pupy i dziecinnie tłumaczyć dni tygodnia, daj inne argumenty... albo wiesz co, nie, nie musisz, mnie to już grzeje. Rezygnuję z sesji, dzięki wszystkim, do widzenia. Powody są mniej więcej takie same jak u kinku, choć punkt 4 nie dotyczy MG a graczy. Pa.
__________________ "Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD |