Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-05-2017, 10:08   #292
JaTuTylkoNaChwilę
 
JaTuTylkoNaChwilę's Avatar
 
Reputacja: 1 JaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnie
Will nałożył na swoją twarz markowy uśmiech nr. 3 "Nieświadomy idiota". Jeden z lepszych na taką okazję, gdy trzeba udawać, że wszystko jest ok, mimo tego, że wszyscy dookoła mieli pełne prawo, by sądzić inaczej. Szczególnie gdy ochroniarz zaczął zaglądać do limuzyny. Will był bliski wyjęcia spluwy, ale na szczęście udało mu się powstrzymać kowbojski odruch.

- Panie Szefie - powiedział do Bimbromanty. - Te tu wszystkie w sumie mnie nie znają, w przeciwieństwie do Pana. Może bym tak odwracał uwagę? Jak coś się będzie działo, dajcie znać, a zacznę robić rzeczy. Nie wiem, mogę na tenże przykład zaciągnąć Pana Bolka do jakiegoś kibelka i tam mu zaaplikować jakąś bułę, jakby trza było. Tylko słowo.
 
JaTuTylkoNaChwilę jest offline