Cytat:
poradziłby sobie z 48-72h brakiem prądu i wody
|
Zdarzało się (głównie prądu, wody chyba maks 1 dzień) i problemu nie było. A raczej był - nie miałem dostępu do komputera, co nie? No i lodówka się rozmrażała i trzeba było odpalić agregat prądotwórczy, żeby ją zasilić. Ale poważnych problemów nie było - żarcia zawsze jest na kilka dni, wody trochę też, a jak nie, to można odparować taką ze stawu. Albo przefiltrować, problemu nie ma. Ogrzewanie kominkiem i tak głównie. Kuchenka albo ognisko, żeby pogotować. Ale tak to już jest, jak się mieszka na wsi. Prościej nieco.