Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-05-2017, 17:59   #9
Leminkainen
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Cytat:
No i lodówka się rozmrażała i trzeba było odpalić agregat prądotwórczy, żeby ją zasilić.
W mieście raczej mało kto ma agregat w gospodarstwie domowym

Dodatkowo wwiele domów ma kuchenki elektryczne (a w nowym budownictwie coraz częściej nie ma nawet opcji gazu) więc szybkie przertworzenie dużych zapasów i wydłużenie ich żywotności jest problemem

Oczywiście można zrobić wielkiego sąsiedzkiego grilla, to w sumie dobra okazja bo znajomosć sąsiadów i stworzenia jakiejś nici porozumienia i zaufania. I w zasadzie coś o czym warto pomyśleć nawet bez planowania końca świata. (jakby okradali mojego sąsiada który uwielbia w losowych momentach walić wiertarką udarową walić w moją psychikę o 7 rano jak wracam z nocki albo na kwadrans przed ciszą nocną to palcem bym nie kiwnął )

Cytat:
48-72 godziny, to nie problem przetrwać, nawet nie jedząc i pijąc niewiele.
Poprzeczka na poczatek niska, z drugiej strony wyobraź sobie: mieszkasz na 10 piętrze nie ma elektryczności, więc i windy a po wodę do spłuczki musisz zasuwać do beczkowozu pod blokiem z wiadrem w każdej łapie, ile wody uzbierasz zanim beczkowóz odjedzie? ( i czy w mieszkaniu znajdą się dwa wiadra? ale takie porządne nie takie plastikowe od mopa co jak nalejesz powyżej połowy to się ucho urwie )

Ale tak podnosząc poprzeczkę klęski żywiołowe mogą potrwać dłużej, o wiele dłużej. tydzień, dwa... Nawet w przypadku przejścia żywiołu skutki (co omówimy na przykładzie powodzi '97) mogą trwać długo

Cytat:
Coś tam kojarzę, jak na czarownicę przystało Postaram się jakoś wcisnąć w grafik ten temat, myślę że założę w przeciągu tygodnia nowy wątek i będzie się go uzupełniać w miarę okazji, przy wolnej chwili.


Cytat:
Wszystkie studnie i ujęcia wody pitnej zostały skażone - rzeki niosły ze sobą martwe zwierzęta i ludzi, zapasy dowoziło wojsko.
Odkażenie studni i ujęć wody zajeło miesiące, najmniejszy problem był z studniami głębinowymi.

Ardel woda w stawach nie zawsze będzie opcją, w przypadku powodzi woda w stawie będzie wyglądała tak że nie będziesz chciał w niej brodzić w kaloszach po pachy

Cytat:
naprawę przydaje się znajomość podstawowych technik udzielania pierwszej pomocy, cień pojęcia o przetrwaniu
Co się właściwie stało z PO jeśli dobrze pamiętam to w typowy dla nas sposób uznano że program to przeżytek zimnej wojny i przedmiot wywalono jako całość zamiast dostosować do nowych czasów i współczesnych problemów.

OK jako mieszkaniec Wrocławia prawdopodobnie w przypadku konfliktu termonuklearnego najpewniej byłbym za bardzo zajęty spalaniem się i rozwiewaniem na wietrze żeby docenić przydatność informacji o czynnikach rażących bomby atomowej...

I wydaje mi się wątpliwe żeby jeśli kiedykolwiek przyjdzie mi zakładać opatrunek tamujący krwawienie załoga karetki która przyjedzie będzie oceniała czy prawidłowo wykonałem opatrunek kłosowy wstępujący (zresztą nie będę pewnie miał bandaża obszytego nicią na brzegach i będę się musiał zadowolić szerokościami jakie są dostępne na rynku a nie takimi jak pan od PO wymagał na skutek czego cała klasa kupowała 12cm szerokości i kroiła na 8 i 4 żeby mieć coś co nie występowało na rynku ale co przewidywał podręcznik i wymagał nauczyciel)

ech zakładanie słoników, gimby nie zrozumiejo
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem