29-05-2017, 07:41
|
#270 |
| Axim stał ciężko wsparty o okno wieży. Znużenie walką dawało się mu we znaki. Wszędzie miał ogrom rozcięć, otarć i stłuczeń. Jego ciało było jedną kolebką bólu i zmęczenia. Masywniejszy od tych, które nosił zazwyczaj pancerz, para mieczy po obu bokach oraz tarcza i młot na plecach.
Przez chwilę zastanawiał się, czy tak wyglądali herosi z opowieści pijanych bajarzy. Niestrudzeni i niepokonani. Niosący na barkach ciężar odpowiedzialności oraz poświęcenia. Najemnik mimowolnie uśmiechnął się na tę myśl. Nie był niepokonany, o czym dobrze wiedział. Poświęcał się zaś…
W tym momencie spojrzał w bok na drugą wieżę. Znajdowała się tam Sybill najpierw z dwoma, później zaś trzema orkami. Wzdrygnął się delikatnie. Nie to, że nie ufał magii Walkirii. Wierzył, że potrafi kontrolować istoty dotknięte jej błogosławieństwem. Jednak do niedawna zielonych znał jedynie z ich rozprutych trzewi oraz dotkliwych ranach na swojej skórze. Jego wewnętrzny paranoik odzywał się, by pobiec do niej i odciągnąć ją od tej zgrai. Do diaska, była człowiekiem! No, ostatnio w mniejszym stopniu, ale nadal sprawiała takie wrażenie. I jak na przekór wszystkiemu stała tam, jak pasterz pośród wilków. Wiernych wilków.
Jarnar potrząsnął głową i wyjrzał w dół. Gdzieś pod dzwonnicą zamajaczyły mu sylwetki goblinów. Wydawały się ignorować fakt, że pod bramą znajdowali się Draug i Edgar. Maszerowali prosto do jego wieży.
Mężczyzna schował się natychmiast. Dobył młota oraz tarczę i przesunął się na schody. Jeśli zieloni chcieli opuścić ten most, musieli najpierw przejść przez jego trupa. W normalnej sytuacji Axim rozgromiłby dwójkę goblinów bez większego wysiłku. Teraz był jednak u skraju swoich sił. Szybkie stworzenia mogły przebić się przez jego obronę i dosięgnąć celu, zadając mu śmiertelną ranę. Jedynie pozycja na szczycie schodów dawała mu jako taką przewagę w walce. I miał ją zamiar wykorzystać. Ruch: Pozycja obronna przy schodach.
__________________ "Pulvis et umbra sumus"
Ostatnio edytowane przez MTM : 29-05-2017 o 10:53.
Powód: literówka
|
| |