- Francois - dokończył książę. - Francois de Vendome, książę Beaufort - gdy tylko się przedstawił, zaczął zastanawiać się, jak taka osoba jak hrabina zareaguje na jego tożsamość. W sumie, jest niemką, czy też austriaczką, sądząc po nazwisku - nie powinna w takim razie być nastawiona do niego negatywnie. - Jak pani sobie życzy - skłonił się, po czym, prowadząc konia, powoli odszedł do d'Enghien, kątem oka obserwując jeszcze reakcję Eleny i innych. |