Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2017, 17:07   #78
liliel
 
liliel's Avatar
 
Reputacja: 1 liliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputację
Zahija podeszła do straganu, gdzie sprzedażą niewolników zarządzał zresztą sam Hamadrio.
- Szukam tamtej niewolnicy - zagaiła Rusanamanka. - Wybatożonej.
- Sprzedana - skwitował kupiec i Zahija nie miała powodów by wątpić w jego słowa bo kobiety nigdzie nie było.
- Komu?
Nie odpowiedział. W ogóle nie kwapił się do rozmowy z czarownicą, pewne nadal żywiąc doń urazę.
Odeszła niepocieszona.
Czasem sprawy nie układają się po naszej myśli. A właściwie zazwyczaj się po niej nie układają. Musiała się pogodzić z porażką. I uśpić własne wyrzuty, że nie zrobiła tyle ile powinna.
Przysiadła w niedrogiej tawernie racząc się cierpkim winem i owocami. Odpoczywała póki była ku temu okazja. Rozglądała się po twarzach nieznajomych. Słuchała rozmów, tych głośnych i tych cichszych.
 
liliel jest offline