Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-06-2017, 13:17   #41
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
- No cóż, sam pić nie będę. - powiedział wstając i ruszając do swojego kufra po drodze zakręcając butelkę. Papieros tlił się i już jak tylko schował butelczynę to zaciągnął się szarym dymem.

- Mamy jeszcze trochę czasu, a to miejsce definitywnie dawno nie widziało dobrego technika... - mruknął rozglądając się wokoło - ...gdybym tylko miał narzędzia... eh.

Kroki skierował do swojego miejsca pod ścianą ładowni i usiadł na nim. Naszła go krótka refleksja nad jego życiem, ale szybko ją odrzucił i spojrzał z rozbawieniem na Mikę.

- Wiesz, mężczyzna musi się znać na wszystkim po trochu... - powiedział leniwie - ...nigdy nie wiadomo co może się przydać.

Wtedy naszła go myśl. Gdyby był obrazem z archiwalnych nagrań z starej Terry to dosłownie zapaliłaby się nad jego głową żarówka. Tak więc zwrócił się do Miki.

- Właśnie, mamy jakiś plan co do tego jak wykurzyć i przechwycić naszą ofiarę? Kyle jak wiemy mistrzem oracji nie jest, ja też najlepszy nie jestem... chcesz być, przynajmniej na tą chwilę, naszą twarzą? Jesteś psioniczką, więc blef powinien być łatwiejszy...

Nim słowa przebrzmiały pstryknął niedopałek papierosa w kąt ładowni i już wyłuskiwał drugiego zębami z paczki. Kiedy to było zrobione odpalił Imperiala i dym raz jeszcze wypełnił jego usta.
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline