Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-06-2017, 00:39   #88
Marrrt
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Thoer wysłuchał słów kapitana miejskiej gwardii, siedząc i opatrując sobie ranę oddartym kawałkiem białego muślinu, którego belę znalazł na zniszczonym straganie. Drzazgę wyjął zbyt niezgrabnie chwilę wcześniej, a powstałe przy tym krwawienie należało zatamować. Delikatny jak niewieścia skóra materiał, w oczach, przesiąkał krwią i Accipiter musiał kilkanaście razy obwinąć ramię by opanować sytuację.
- Znać dajcie dekurionie, jak wam kiedy stawanie do jakiejś walki mądrością się wyda.
Po czym wstał, wylał na siebie wiadro wody z innego kramu dla obmycia z błota i skinął Cedmonowi, że i owszem, nie odmówi.

Nieporozumienie w istocie go nie rozbawiło. Za to stosik monet zgarnął dostrzegając to czego dostrzec się spodziewał. Spojrzenia Rusamanamki, którym odprowadziła jego denary. Wtedy pierwszy raz parsknął śmiechem, tak charakterystycznym dla ludzi winem odurzonych. Drugi raz zadedykował Enki i jej dobremu uzko. A trzeci Mumambie i jego dwunastu denarom. W końcu też i sam się odezwał. Choć już nie śmiejąc się.
- Wszystkim się dziewięć... - czknięcie chwilowo przerwało negocjacje - ... dziewięć należy. Primo, princeps sprawdziłeś nas już. Secundo... secundo teraz ochraniamy bardziej niebezpieczny i kuszący towar, bo złoto, które łatwiej złupić od niewolników. Tertio, twój dobry interes zapewne złowiły ciekawskie oczy na targu. W końcu quatro... - Thoer uśmiechnął się nieznacznie do Hamadrio - Spieszy ci się.
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline