Ja się zgadzam ponieważ każde nawet najstraszniejsze monstrum zilustrowane opisane cyferkami jest tylko śmieszne. Tylko to co nienazwane budzi strach i groze , ja jeśli coś opisuje Badaczom opisuje to fragmentarycznie, szczątkowo dając im raczej złudzenia niż pewność ponieważ mroczne istoty jeśli nawet się ukazują to na pewno nie w blasku halogenów prężąc swe cielska niczym kulturyści.
A w pierwszych edycjach Zewu rzadnych charakterystyk liczbowych nie było przy mitycznych stworach...
__________________ Aut Vincere Aut Mori |