Wątek: Księga Aronaxa
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-06-2007, 18:51   #130
Szarlej
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Szliście przez cmentarz szybkim krokiem. Za około dwie godziny zacznie świtać więc chcieliście jak najszybciej dostać się do burmistrza. Kiedy dochodziliście do bramy strażnicy ją otworzyli. Spytaliście się od drogę. Po kwadransie błądzenia po mieście, które swoją drogą nie było anie okazałe ani duże, doszliście przez nikogo nie niepokojeni do domu burmistrza. Dom był piętowy i pomalowany na biało. Otaczał go półtorametrowy murek. Za murka widzieliście mały ganek i okna. Wszędzie światła były zgaszone. Arklem dostrzegł psią budę. Stoicie w milczeniu, nie słyszycie nic: ani kroków, ani rozmów.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline