Bardziej lewitują, ale to też nie jest dobre słowo, bo lewitacja kojarzy się hmmm... z bezwładnością, bujaniem, itd. a tymczasem one wiszą bardzo stabilnie. Chociaż nie widać niczego, co bym im tę stabilność zapewniało.
Koncept akwarium - wedle uznania, na ile ork się z czymś takim lub podobnym spotkał.
Szum wody nadal gdzieś z głębi kompleksu dobiega.
Myślę, że pływać na tyle, by się nie utopić, to potrafi każdy awanturnik. Ewentualnie kwestia balastu.