Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-07-2017, 14:01   #168
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Przemianie towarzyszył jej ból, ostry ból, nie pierwszy i nie ostatni. Ból mocny, za mocny by go wytrzymała przeciętna osoba, którą była Celine Ren’Wave. Amerykanka przetrwała i ten ból. Nacierpiała się w tym Gnieździe już wystarczająco. Chciała w końcu odejść stąd i nigdy nie wracać, wiedziała, że popełniła błąd, największy w swoim życiu.
Po co ja się tu wybrałam z tą kobietą w masce - przez myśl przeszło dziewczynie. Po jaką cholerę tu przyszła? Po co w ogóle się zgodziła? Po co to wszystko? Chyba zaślepiła ją żądza władzy. Może chciała sama zabić Jónsa? Jedno było pewne. Pomyliła się, jak bardzo się pomyliła. Przypłaciła to niemal życiem.

Gdy się wzbiła w powietrze, od razu próbowała zapanować nad skrzydłami.
Cholera. Jak tym się steruje? - pomyślała. Zrobiła skręt w lewo i omal nie zaryła ryjem w skałę. Podniosła lotki i wtedy rozpętało się piekło, takie bardziej czarno-czerwone niż czerwone i gorące. Machała skrzydełkami jak popaprana i dziabała głową w stylu Zidane’a, ale nic to nie dało. Po prostu za krótko była krukiem.

Spadła z hukiem na ziemię przeistaczając się znów w dziewczynę. Ranną dziewczynę. Leżała obnażona, na zimnej podłodze. Z ran leciały jej strużki krwi. Pół przytomnym wzrokiem spojrzała na kroczącego tuż obok niej Jónsa. Coś wymamrotał, ale nie dosłyszała. Teraz nie miała jak się bronić. Już nie miała takiej szansy. Chciała się “potargować”, ale wyszło jej to na złe. Bardzo na złe. Zamknęła oczy. Na chwilę. Rozkoszując się luminą Bjarnlaug. Pewnie się z niej śmieje. Otworzyła je. Nadal tam stał posłaniec, mogła być tego pewna, skoro jeszcze nie odszedł. Teraz posłaniec już musiał zabrać ranną “Czystą falę” na spotkanie z Maską.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036

Ostatnio edytowane przez Adi : 03-07-2017 o 14:04. Powód: Drobna korekta
Adi jest offline