Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-07-2017, 21:47   #99
Szkuner
 
Szkuner's Avatar
 
Reputacja: 1 Szkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputację
Mumamba nie wierzył w plan na który przystał. Nie ufał w jego powodzenie, ani w żadnego ze swoich towarzyszy. Nie polegał tym bardziej na słowach najemnika, który zdradził podły plan swojego pracodawcy. Poszedł jednak w ciemność odgrywając własną rolę najlepiej jak potrafił. Nie spieszył się, nie martwił, jego krok był zwykłym spacerem, a skierował go w stronę koni. Nigdy nie potrafił ich ujarzmić. Nie chodzi o to, że na siodle nie mógł się utrzymać. Brzydził się jazdy konnej, a każda odległość, którą miałby przebyć na grzbiecie tych zwierząt, wolałby i trzy razy przebiec ile tchu w zahartowanych płucach.

Wybrał jakiegoś, trochę po omacku, trochę po konturach ruchliwego pyska. Miał wrażenie, że to właśnie ten wierzchowiec upatrzył go sobie - nie wiedział tylko czy w charakterze kompana, czy łatwej zdobyczy.
Czeka w ciemności na resztę 'kompanii', a z szablą przy boku, gdyż pochlasta śmiertelnie każdego kto nie uczestniczy w ich szalonym skoku. Mimo, że wolałby inne rozwiązanie, bardziej nastawione na własne 'widzimisię', wyruszy w ciemność ratując skórę od prawdopodobnej hańby.
Dajcież spokój - co gorsze na tym świecie jest od niewolniczego jarzma?
 
Szkuner jest offline