To jest chyba największa dziura w Warhammerze. Wszystkie profesje medyczne w 1 i 2ed. mają co najwyżej farmację/aptekarstwo/warzenie trucizn. Jest to poparte stwierdzeniem, że wiele produktów, jakie medyk może wykonać zawiera zioła tylko w części składu i wcale nie musi się na nich medyk znać - idzie do zielarza i kupuje gotowe, ususzone czy inaczej spreparowane składniki.
Dodatkowo Waldek jako postać jest nastawiona stricte na gadulstwo.
Czyli nie pomogę. |