James skwitował słowa kapitana westchnięciem, jeszcze tego brakował by kapitan każdego zaczął podejrzewać o zdradę. Dodatkowo jeszcze znów dała dać o sobie typowa szkocka pogoda, czyli deszcz zmieszana z sporą ilością wilgoci. W każdym James musiał zgodzić się z słowami Wolfsona, innego wyjścia nie mieli. -Pan Wolfson ma rację, przydałby się ktoś znający się na magi czy innych czarnoksięskich sztukach.
Przy okazji pokiwał głową na słowa Grethy. -Gdyby ścigały kogoś z nas już dawno ruszył by w pościg, może nie są zbyt mądre ale węch muszą mieć dobry - tak sądzę.
__________________ ''Zima to nieprzyjemny czas dla jeży, dlatego idziemy spać'' |