Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-07-2017, 20:21   #253
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Innych znaków w okolicy nie udało się odnaleźć. Ten, który nieznajomy zostawił na ścianie gospody był nie do rozpoznania po zabiegach jakie zostały na nim przeprowadzone przez Ehrla i Santiago. Chwilę potem te same znaki pojawiły się w kilku innych miejscach narysowane rękami awanturników.

*

Czekanie w ukryciu opłaciło się. Na chwilę przed oznaczonym czasem spotkania, w jednej z uliczek prowadzących na tyły Jeleniego Susa pojawiła się trójka zamaskowanych mężczyzn, taszczących podłużny, owinięty płótnem pakunek. Szli ostrożnie, rozglądając się na boki. Wyraźnie widać było, że wypatrują czegoś na ścianach. Gdy zobaczyli jeden z wymalowanych przez Durbeina znaków, rozluźnili się i przyspieszyli kroku.

Gdy znaleźli się pod ścianą Susa, bezceremonialnie cisnęli w zalegające na uliczce błoto swój ładunek. Jeden z nich mruknął coś do pozostałych, wskazując na beczki, za którymi ukrywali się Santiago i Elmer. Wszyscy trzej skierowali się w ich kierunku, znów bacznie rozglądając się na boki.
 
xeper jest offline