Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-07-2017, 13:57   #254
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Powiadają, że w nocy wszystkie koty są szare.
Wilhelm kotem nie był, lecz w ciemnym płaszczu i nasuniętym na oczy kapturze był w ciemnym zaułku równie widoczny, jak przedstawiciele wspomnianych futrzaków. I tylko przypadek mógł sprawić, że ktoś by go wypatrzył, gdy stał przyklejony do drzwi jakiegoś zapuszczonego domostwa, stojącego na tyłach gospody.

Zabili Mossbauera, pomyślał przez moment, gdy trzech osobników przytargało pakunek. Po chwili jednak doszedł do wniosku, że ich zleceniodawca jest jakby wyższy...
Jednak tamci nie wyglądali na przyjaciół Mossbauera i Wilhelm doszedł do wniosku, że świat tylko na tym zyska, gdy trzech oprychów trafi do Ogrodów Morra.
Zgromadził magiczną energię, gotów do rzucenia czaru. Gdyby tak uśpić któregoś z tamtych, mieliby kogo przepytać...
Poczekał, aż cała trójka zbliży się jeszcze bardziej do beczek, po czym rzucił czar.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 22-07-2017 o 14:02.
Kerm jest offline