Cytat:
cośtam na końcu świata to skąd taki tubylec ma w lot i bezbłędnie rozpoznawać "mundur Posterunku"? Chyba, że w jakiejś komputerowce co są etykietki nad postaciami
|
już parę razy pisałem o tym w różnych kontekstach ale i tu pasuje, mimikra. Zakładając że wszyscy wiedzą jak powinien wyglądać posterunkowiec (nie jak wygląda ale jak powinien wyglądać) to teraz pomalujcie Hummera na szaro podczepcie kilka anten satelitarnych i innego szpeju ubierzcie czarne kombinezony z naszywką posterunku i jeźdzcie od miasteczka do miasteczka jako skooperzy którzy zajmą się poszukiwaniem zwiadowców Molocha, wdzięczni mieszkańcy dbają o wasze wyżywienie (a chłopcy i dziewczęta także o inne atrakcje) a wy całe dni spędzacie na patrolowaniu okolicy (czytaj odjeżdzaniu waszym samochodem 2km od mieściny i rozkładaniu leżaków), na zakończenie przywozicie z patrolu jakąś małą maszynkę wykrywacie w osadzie techmorwy w postaci jakiś cenniejszych gambli (np stary generator który jest niesprawny ale dałby się naprawić i sprzedać w innej mieścinie) i zmywacie sie z dowodami wdzięczności na drogę.
XXI wieczny odpowiednik sprzedawców cudownego panaceum typu olej z węża