Przed pójściem do miasta - Dobrze, nie będę się sprzeczał. Szkoda że te zbroje tak podziurawione może je ściągnę i zrobię z nich hamak ? Chociaż nie jechałoby goblinim potem i juchą a z resztą mam ze sobą śpiwór... Ale mógłbym zrobić sobie z tych kawałków procę. Zabrakło nam więcej broni dystansowej. - Jak przystało na Gondyjczyka krasnolud łatwo godził się z porażkami aby za chwilę znów szukać kolejnych projektów.
Białobrody narzekał coś jeszcze na to że nie bardzo wypada zostawiać trupy na gościńcu ale ostrzeżenie chowańca uwolniło go od tych wątpliwości.
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 25-07-2017 o 12:02.
|