Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-08-2017, 13:19   #502
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
- Mnie zastanawia bardzo szybki czas reakcji tej Ann. Ledwo nasz szef pojawił się na pokojach Kanga a ta już hyc - hyc. Może i przypadek i rozpoznała go jakoś w kamerze czy po drodze. Ale taka skradajka prawie na bieżąco no niezły numer. Chyba, że miała takie chody, że mogła się przedostać do sali obok czy cóś. A jak nie to inaczej już była w drodze by skasować Kanga a chłopaki jej się po prostu trafili do pakietu. Śmierć Kanga na pewno narobiła by burdlu na planecie, tylko on jest chyba rozpoznawalną twarzą na planecie na tyle by mieć autorytet coś zmienić i pomodzić.

- Plan ze sprawdzeniem rezydencji wygląda mi spoko. Jak już mamy namiar to sprawdźmy go. Jej tam pewnie nie ma ale pewnie znajdziemy i tak coś ciekawego. Tyle, że ona musiała się liczyć, że jak się obwieści to namierzymy sygnał bo to raczej standard a nie nic niezwykłego. Mogła się przygotować i zostawić jakiś brzydki numer. Głupio by było jakby cały desant wyleciał w powietrze ino się pojawi na terenie rezydencji.

- Kontrofensywa w prasie no pewnie. Trzeba ją zdyskredytować od razu. To, że ona nawciska kitu jakimś miejscowym żuczkom co nie mają ani chęci ani ochoty sprawdzać inkwizytora z rozetą no to nie ma się co dziwić, że posłuch ma spory. Do tego Kang święty nie jest i zwykli oportuniści mogą się przyłączyć do niej by się go pozbyć (jakby się zamach udał to w ogóle szał ciał dla suczy burej). No a jak nasz pan inkwizytor pospołu z el generallo i resztą władz okażą swoją władzę i opinię, że z niej heretyk powinno to dać do myślenia.

- Z zagraniem eksterminacji i to tak szybkim że to dnie i godziny bym jednak przemyślał. Z terminami taka sprawa jest, że wypada ich dotrzymać inaczej traci się wiarygodność. Poza tym dość ogranicza pole manewru. Może jakiś dłuższy termin albo po prostu info, że to jest alternatywa dla planety jeśli nie będzie jak szefu z Inkwizycji i planety każe.

- Polityka otwartych ramion jestem za. Będą się zbiegowie od niej pucować aż miło. Z połączeniu z jej wcześniejszym czarnym piarem w prasie pewnie powinno to znacznie ograniczyć pulę jej popleczników. Generalnie dobrze nawet odpuścić i zostawić furtkę dla takich ludzi, by jak już będziemy masakrować to by miejscowi wiedzieli, że to ino ci zatwardziali bo kto chciał to miał okazję, wiele okazji, by się nawrócić na tą drogę co trzeba.

- Dalej mam pomysł na tą walizkę i Cantano. Myślę, że spotkanie i przekazanie walizki nie zajęłoby aż dwa tygodnie i można by to pyknąć dość krótko i szybko.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest teraz online