Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-08-2017, 23:11   #1
corax
Krucza
 
corax's Avatar
 
Reputacja: 1 corax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputację
[CP, 18+] Lucifer's Way - DLC



Południowe wybrzeże Guam
10:20 pm, 12 listopada 2018


- Cisza radiowa – głos opa w słuchawce hełmu nie brzmiał jakby było mu specjalnie smutno z tego powodu ale rozbrzmiewająca do tej pory trash talk Mazz i Uriego w końcu ucichła.
Van den Heen siedział jak skamieniały we wnętrzu pokrytego ciemnymi, maskującymi barwami UH-60L wciąż nie dowierzając otrzymanym ile to? tydzień? dwa? papierom rozwodowym od Kiry.

Odprawę i cel misji pamiętał jak przez mgłę wściekłości.

Z podszytej szaleństwem zadumy wyrwał go mocny kopniak wymierzony ciężkim butem. Siedząca naprzeciwko Ruda przyglądała się mu z rosnącym wkurwem na twarzy. Drobna snajperka uniosła dłoń znacząco zamykając kciukiem niewielkie kółko z palców, przyzywając go do rzeczywistości. Komunikat był jasny: dziesięć minut do rozpoczęcia akcji.


Baza Arasaki
Manila
9:10 pm, 12 listopada 2018


- Dziękujemy za stawienie się na tak niespodziewane wezwanie – Japonka o posturze kieszonkowej lalki ukłoniła się z nieodzownym uśmiechem, który mógł mówić wiele a jeszcze więcej ukrywać. Ekipa AKJ-184 już dawno temu nauczyła się nie zwracać na to uwagi, bo rozstrzygania różnic kulturowych nie miały sensu.

Zamiast tego skupili uwagę na Kenie i holo aktywowanym przez usłużną korposłużbistkę.

Cytat:
Półtora godziny temu straciliśmy kontakt z grupą AKJ-201 na misji ratunkowej w tajnej bazie badawczej Militechu w Merizo, Guam.
Bezosobowy głos narratora wprowadzał Heena, Mazz, Uriego i Matthew w tajniki ich kolejnej roboty. Obraz przedstawiał wspomnianą przez Joe Doe ekipę i ich ostatnie działania. Cztery osoby na terenie jakiejś fabryki czy zakładu produkcyjnego. Dwa spore budynki połączone ze sobą przeszklonym pomostem, wyposażone w metalowe wyjścia awaryjne strzeżone przez ludzi i drony. Betonowy plac niemal zalany światłem, tworzył białą plamę w otaczającej ciemności. Na parkingu patrolowanym przez dwa sztywno poruszające się roboty stało kilka cywilnych pojazdów. Poza tym teren wyglądał na uśpiony.

Cytat:
Ostatnia znana lokacja to poziom -2 budynku B
Obraz zamienił się w trójwymiarową mapę wspomnianego obiektu z wolna obracającą się wraz z pulsującymi trzema czerwonymi punktami.

Cytat:
Przed ostatnią transmisją straciliśmy też całkowicie kontakt z Leo Kasperskym.
Wyraz twarzy Japonki nie uległ zmianie nawet o milimetr, gdy trwała obok hologramu. Za to permanentna irytacja na twarzy opa AKJ-184 zmieniła się z wolna “w dziób wkurzonej kaczki”, jak zwykła nazywać ten grymas Mazzie.
Ruda obecnie też nie wyglądała na najbardziej przyjaźnie nastawioną osobę. Pochyliła się gwałtownie do przodu klnąc pod nosem:
- Kurwa mać, Falcon durniu jeden… - nie ona jedna z napięciem słuchała info o poprzedniej ekipie, do której należał Finn 'Falcon' Hooker: pijaczyna, cwaniak i wkurzający dupek gdy mu się zalazło za skórę, ale swój człowiek. Przynajmniej jak na rdzennego nowojorczyka. Z reakcji Rudej możnaby sądzić, że jej układ z Falconem był bliższy niż kumpelski. Normalnie soloska wzruszyłaby ramionami i uznała, że kretyni sami sobie winni. Tu i teraz tupała glanem w nerwowym tiku.


Cytat:
Celem misji AKJ-201 było uwolnienie i ewakuacja obiektu Zora-1
Kolejna migawka ukazała twarz młodej dziewczyny o nieobecnym spojrzeniu.



Cytat:
obywatelki Japonii, porwanej i nielegalnie przetrzymywanej na terenie bazy. Celem waszego zlecenia jest ekstrakcja Zory-1 oraz pozostałych przy życiu członków AKJ-201. Dostępne dane o ochronie budynku: 10 pracowników WeGuard, 4 drony monitorujące, 4 roboty patrolujące. Ekwipunek do pobrania za 5 minut. Wylot za 10 min. Aneksy do umów zostały wysłane na wasze firmowe adresy.
Faktycznie.

Dodatkowa sumka opiewała na niemałą kwotę 5000 Euro ponad standardową stawkę kontraktu.




Południowe wybrzeże Guam
10:30 pm, 12 listopada 2018


A teraz spadał z nieba w ciemność, niesiony niewielką błoną rozpiętego spadochronu. Parująca, ciężka wilgoć z pozostałych resztek lasów momentalnie oblepiła twarze najemników kropelkami potu. Oddychanie stało się utrudnione a ciemne, nieoznakowane mundury Akasaki natychmiast przylgnęły im do ciał.
- Żesz kurwa mać - zaklęła szeptem Mazz - Nie mogliby nas wysłać raz na Lazurowe Wybrzeże? Albo na Alaskę? - zamarudziła.
- Nie marudź, Ruda. Na wkurwie lepiej idzie Ci celowanie…
- Uri, uważaj, żebym nie przycelowała w….
- Ruszać się Avengerzy od siedmiu boleści. - padł kwaśny komentarz Kena, gdy Matthew jak zwykle bez słowa wykonywał swoją część roboty - Obiekt przed wami, kilometr na północ. Mam was na monitorach ptaszęta wy moje. Rendez-vous za 40 minut, lokacja EP 2 km na wschód od miejsca zrzutu. - dane GPS przepłynęły w komunikacji kodowanej - Uważajcie, spora aktywność w obiekcie. Oczy włączam za 10, 9, 8...
 

Ostatnio edytowane przez corax : 08-08-2017 o 09:10.
corax jest offline