09-08-2017, 18:47
|
#58 |
| - Na chwałę Nuln! - zawołał Bert i strzelił. Tak długo celował już w tę dziewkę że musiał trafić. Potem błyskawicznie rzucił się w bok i przeturlał, co z ranną nogą nie było łatwe. Gdy strzały (miejmy nadzieję) przemknęły nad jego skromną osobą, wydobył okutą pałkę i stanął do walki. - Chodźcie cholerni dezerterzy i złodzieje armijnych zapasów! Może i macie przewagę ale gdy trzeci regiment walczy, to Morr ma pełne ręce roboty! |
| |