Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-08-2017, 16:16   #60
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Sierżant miał swój plan. Z problemami, ale zrobił co zamierza. Doskoczył i przystawił ostrze Salowi do gardła.
- Rzućcie broń. Nie strzelać!- Krzyknął przez zaciśnięte zęby. Niby rana nie była głęboka, ale dość uciążliwa.
- Słuchaj człeku. Mam papiery na misję w tym rejonie podpisaną przez Porucznika Grubera. A jeśli jesteś tak dobrze poinformowany to wiesz, że niedawno został awansowany z sierżanta i raczej szpiedzy jeszcze o tym mogą nie wiedzieć. A teraz powiem co zrobimy. Rzucicie broń i pomożecie w naszej misji. Jeśli się spiszecie to wstawię się za wami u dowódców by na powrót móc walczyć dla ojczyzny przed zdradzieckimi psami zza gór. - Gustaw mówił głosem nie znoszącym sprzeciwu. Nie zwracał uwagi na poczynania Berta. Był zbyt narwany a tu przy takiej przewadze miejscowych góra połowę uda im się powalić.

Baron czół, że robi się nieciekawie. usłyszał cichy trzask łamanej gałęzi za sobą i wiedział, że jeśli jego słowa i propozycja nie podziałają to marny jego los. Nie chciał ginąć bezimiennie gdzieś w lesie zapomniany przez wszystkich z plotkami o jego dezercji. Nie. Jego losem było dojść do czegoś. Sierżantem zostać nie było jego marzeniem więc złożył krótką modlitwę do bogów.
Jego ludzie nie zasłużyli także na śmierć w taki sposób.
 
Hakon jest offline