Wystająca spod koca
kolba wyglądała charakterystycznie dla produktów firmy H&K
Chris pierwotnie oponował że powinno się wezwać szeryfa i dopiero razem z nim przeprowadzić wejście ale Foxy zagrała mu na ambicji stwierdzajac że w chwili obecnej trzeba działać a on jest jedynym przedstawicielem władzy w pobliżu. To go przekonało bo napuszył się i stwierdził:
-Ok przeprowadzimy rozpoznanie, ale żeby nie było wątpliwości, macie słuchać moich poleceń
Po wysłuchaniu planu Andrew łaskawie go zatwierdził.
Zgodnie z planem Andrew i Skye zaczęli zachodzić budynek od tyłu. Ogródek przedstawiał sobą niezbyt ciekawy widok o ile znajdowały się na nim grządki i rosły warzywa to zdecydowanie właścicielowi nie chciało się ich zbyt często pielić i wszędzie rosły chwasty w wielu miejscach kompletnie zagłuszając rośliny użytkowe.
Z tyłu znajdowało się kuchenne wejście i obok niego wyprowadzona przez dziurę w ścianie pordzewiała stalowa rura, typowy widok od czasu kiedy domy z kuchniami elektrycznymi i gazowymi trzeba było przystosować do klasycznych pieców. W chwili obecnej z rury wydobywał się dym a w środku ktoś się uwijał przy piecu.
Po chwili odwrócił głowę nasłuchując i wyszedł z kuchni zapewne reagując na pukanie do drzwi Foxy i Chrisa.
Cosmo
Ustawiłeś się w pewnej odległości, za osłoną ale dostatecznie blisko żebyś mógł osłaniać zastępce i rudą kelnerkę kiedy powoli zbliżali się do drzwi.