Cytat:
jeśli chcesz jej używać jako dyscypki bitewnej to w ogóle mylisz zamysł.
|
dyscypki bitewnej? o.O
Cytat:
To, że demencja może się okazać mało przydatna dla Brujah nie oznacza, że tak będzie dla Malka.
|
kto mówi o Brujah? o.O
Znaczy ja szanuje podejście do opcji nr 2, choć go nie rozumiem.
Zauważ jednak
corax, że Malkavy to nie jest jednorodna banda szaleńców. Oni sa szaleni każdy w inny sposób. Wielu np. może być typami co działają wg pelnej logiki, z precyzją planowania wyższą niż Ventrue, a dopiero wymowa ogólna ich celów jest odbiciem szaleństwa.
Zresztą przywołałaś tu Brujah. Demencja jest bardzo chętnie przez Malkavy dzielona z innymi klanami wg podręcznika. W tym konstrukcie łatwo o inne klany z Demencją. Spójrz na to w inny sposób: manipulacja emocjami t prezencja na 6. Dominacja to nie do końca to (mesmerize działa trochę inaczej). auspex też nie jest tym o co chodzi. Wychodzi na to, że wampiry z pokoleń 8-13 nie mają opcji dyscyplnowo manipulować uczuciami wedle planu, a nie chaotycznie jak koło fortuny pt. "jaka emocja odpali".
Mi siÄ™ bardzo podoba kompromis
Toma
Najsilniejsza emocja. Czyli raz że przed użyciem dyscypki trzeba innymi sposobami daną emocję podbić, a i przydało by się empatycznie mieć pewność iż ta emocja jest w aktualnej chwili nadrzędna wobec innych. Użycie dyscypki jest jakby zwieńczeniem starań, wisienką na torcie.
I jest balans pomiędzy Dem1 i Prez6 wtedy. Z Pasji prezencji w jednej chwili z kogoś kto nienawidzi jednym użyciem dyscypki tworzymy kogoś kto tę osobę kocha. Z Pasji Demencji musimy się postarać i napocić by zwiększyć i tak istniejące u kogoś uczucie.
Ale świadomie.
Inaczej ta Dem1 ma sens tylko u tej części Malkavianów, których psychika jest poza możliwością i chęcia choćby szczątkowego planowania posunięć z jej użyciem (opcja 2).