Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-08-2017, 18:45   #731
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
- Nie inaczej. Odpowiedział ponuro Oswald, kładąc na ziemi Xandrę i odrzucił na bok niesiony na drugim ramieniu worek.

Pomimo jasnej winy i pełnej premedytacji małej czarownicy, miecz dobył z ciężkim sercem. Może to przez zmęczenie? Tak. Zmęczenie musiało być powodem - oszukiwał się.

Nie patrząc na grabarza, nogą delikatnie odwrócił Xandrę na brzuch i stanął nad nią w ciszy. W myślach zaczął modlitwę i nim dobiegła końca szybko opuścił miecz, dotąd trzymany sztychem w dół. Ostrze bezgłośnie zagłębiło się między drobnymi łopatkami dziecka, przyszpilając je do ziemi.

- Niech Morr zlituje się nad naszymi duszami. Powiedział na koniec cicho podnosząc wzrok. Chłodno spojrzał po pozostałych. - Otwinie? Wskazał głową na Ernesta. - Mam to zrobić? Zapytał spokojnie. Zabijanie w walce to jedno, ale egzekucja była czymś zupełnie innym i chciał tego oszczędzić młodszemu kompanowi.
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline