Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2017, 18:23   #5
Zapatashura
 
Zapatashura's Avatar
 
Reputacja: 1 Zapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputację
Drzwi były idealnego rozmiaru dla mniejszej Alicji. Nie zwlekając ani chwili dziewczyna wyszła na zewnątrz, zdeterminowana by odnaleźć Dinę. I z miejsca przekonała się, że może to nie być takie łatwe. Okazało się bowiem, że domek znajdował się w wielkim lesie. To znaczy, chyba był wielki, bo Alicja przestawała ufać perspektywie w tym przedziwnym miejscu. Może krzaki przy chatce były takie duże, a może po prostu ona była malutka?


Tak czy inaczej, odszukanie w tym miejscu kotki było wyzwaniem na miarę znalezienia igły w stogu siana. Pani Królik też już dawno gdzieś czmychnęła i nie było jej widać. Przynajmniej nie było trudno zgadnąć, którędy uciekła bo przed domem była tylko jedna, kamienna ścieżka. Alicja podążyła nią, lecz ciekawsko rozglądała się na boki. Nie rozpoznawała tutejszych drzew, lecz stwierdziła, że to musi być jakaś dżungla. Z gałęzi zwisały bowiem liany i było bardzo ciepło. W angielskich lasach było raczej chłodno i wszędzie było błoto. No i w Anglii śpiewały ptaki, a tutaj było dziwnie cicho oraz pusto jeśli nie liczyć roślin.
Po długim spacerze w końcu jednak coś przerwało monotonną ciszę. Liście zaczęły szumieć, a gałęzie trzeszczeć. Alicja zadarła głowę do góry, wypatrując źródła hałasu i zobaczyła elegancko ubranego Szympansa. Był tak duży, że drzewa uginały się pod jego ciężarem. Dzięki temu, mógł spokojnie między nimi podróżować.


1

Kiedy jeden pień przyginał się ku ziemi, Szympans przeskakiwał na kolejne drzewo. Te odchylało się, dzięki czemu mógł powtórzyć procedurę. Wyglądał przy tym, jakby chodził na szczudłach. Był jednak wysoko i chyba się spieszył, Alicji nie zauważał wcale. A ta, choć wcale się nie zgubiła, to nie bardzo wiedziała dokąd idzie, ani gdzie mogła pójść Dina.


_____________________________
1 - grafika autorstwa Nicklasa Gustafssona
 
Zapatashura jest offline